Tekst: Arek Adamski
Key West 8-9.04.2001
Jak tylko Floryda znalazła się w naszych planach podróżniczych wiadome
było, że nie poprzestaniemy na Miami. Nie można przecież ominąć
najbardziej na południe wysuniętego punktu Stanów Zjednoczonych - uroczej
wyspy Key West.
Błękitne
laguny
Archipelag kilkudziesięciu
wysp Floryda Keys tworzy jedyny w swoim rodzaju ciąg, który uzupełniony
o 42 mosty jest drogą pośrodku oceanu. Przez dwieście kilometrów można
podziwiać piękno zespołu tych wysp oraz płytkie, błękitne laguny,
wyłaniające się z turkusowego oceanu. Miejscami po obu stronach drogi
widać tylko horyzont Atlantyku. Płytkie wody i biały piasek na dnie
tworzą kolory, jakich trudno szukać gdzie indziej. Małe bezludne
wyspy widoczne w oddali okrywa zieleń drzew. Na samym końcu tej
palmowej drogi znajduje się Key West.
Zachody
słońca
Miasto Ernesta Hemingwaya
to urocze uliczki z drewnianymi domami, które toną w zieleni drzew i
kwiatów. Ogród wokół domu sławnego pisarza jest niczym zielona dżungla
pośrodku miasta. To z Key West jest najbliżej do Kuby i to tutaj można
podziwiać niesamowite zachody słońca nad oceanem. Koniec dnia wieńczy
spektakl z udziałem słońca i wody. Kontynuują go ludzie zgromadzeni
na brzegu, rozbawiani przez ulicznych grajków, mimów, magików i
akrobatów. Potem zabawa przenosi się do barów, gdzie kwitnie nocne życie
w rytmie granej na żywo muzyki. Niemal wszystkie atrakcje i klimaty Key
West można znaleźć na głównej ulicy miasta - Duval St.
Koguty
i sielskie klimaty
O różnicach miedzy Key
West, a innymi wyspami można przekonać się bardzo szybko. Sama wyspa
nie jest duża, ale do jej zwiedzania wynajęliśmy rower. Poruszając
się po bocznych uliczkach bez trudu można wyczuć tajemniczą atmosferę.
Z nienacka zaskakuje cisza, przerywana nagle pianiem koguta. Piękne
domy położone w cieniu rozłożystych drzew są na całej wyspie, ale
najbardziej niesamowite znalazłem w miejscu zwanym Truman Annex, które
jest ostoją ciszy i elegancji. Częściowo zamknięte i odizolowane od
reszty miasta osiedle składa się z kilku ulic. Zadbane posesje cieszą
już samym widokiem, a spokojna okolica i różnorodna zieleń wprawiają
w zachwyt. Tak wyobrażałem sobie Key West i odnalazłem to czego szukałem.
Wyspa Key West to punkt
zwrotny w naszej wyprawie. Teraz ruszamy na zachód - chcemy dostać się
do Teksasu, co może nam zająć kilka dni.
<<<
Wstecz
Dalej
>>>
|